Dlaczego następuje zatrzymanie ciężarówki we Włoszech?
Poruszanie się na terytorium jakiegokolwiek kraju za pomocą pojazdu mechanicznego powinno nas skłonić do tego, aby zapoznać się z przepisami ruchu drogowego. Zawodowi kierowcy powinni sobie również zdawać sprawę z tego, za co może im grozić Zatrzymanie ciezarowki we Włoszech.
Art. 46 włoskiej ustawy L. 298/74
Złamanie jakichkolwiek poważniejszych przepisów prawa we Włoszech może się wiązać z tym, że dojdzie do zatrzymanie pojazdu we Włoszech. Przykładowo art. 46 włoskiej ustawy L. 298/74 jest interpretowany przez włoskich policjantów w bardzo ogólnym sensie. W praktyce oznacza to, że samochód ciężarowy może zostać zatrzymany, ponieważ kierowca nie posiada umowy leasingowej. W innych krajach samochód w takich okolicznościach nie zostałby zatrzymany, we Włoszech nastąpi to z całą pewnością. Dodatkowo przewoźnik może otrzymać karę nawet 4.130,00 euro, a jego samochód zostaje zatrzymany na parkingu depozytowym.
Jak wygląda samo odprowadzenie samochodu ciężarowego we Włoszech?
Przede wszystkim samochód ciężarowy, który zostaje odprowadzony na parking policyjny, generuje same straty. Nie jest on użytkowany. Co gorsza, towary znajdujące się na jego „pace” również nie zostają dostarczone do określonego celu. Kierowca ma obowiązek opłaty koszów holowania pojazdu, jak również opłacenia parkingu w czasie, kiedy samochód się tam znajdował.
Mandat we Włoszech
Niestety mandaty we Włoszech są dosyć wysokie. To, co różni Włochy od Polski to fakt, że w czasie od 7 do 22 mandaty zwiększają się o 30%. Często też zdarza się, że są one przyznawane osobom pochodzącym spoza Włoch. Tym samym obcokrajowcom we Włoszech zdecydowanie trudniej jest jeździć. Wielu z nich skarży się, że tak naprawdę nie mają oni możliwości zauważenia np. fotoradaru, ponieważ oznakowanie jest dla nich nieczytelne. Niestety przekraczając prędkość 50km/h w terenie zabudowanym kierowca musi się liczyć z tym, że mandat dla niego będzie przewidziany. Mandat ten, na dodatek, będzie naprawdę wysoki.
Włochy są krajem, w którym ciężko jeździ się obcokrajowcom a już zwłaszcza kierowcom zawodowym, którzy nie pochodzą z tego kraju. Każdy z nich musi pamiętać o sporej ilości dokumentów, które przecież nie obowiązują ich w naszym kraju.